6 złotych zasad sprzedaży

Ponieważ konsumenci stają się coraz bardziej wymagający, w sprzedaży produktów ekologicznych o sukcesie zaczynają decydować detale. Nawet wysoko ustawiona poprzeczka nie powinna nas zwalniać z odpowiedzialności nieustannego doskonalenia obsługi kupujących.

 

W ciągu ostatnich 4 lat dostępność produktów ekologicznych zwiększyła się co najmniej o 50 proc. Dlatego na wybór sklepowej marki wpływ ma nie tylko starannie skomponowana oferta, ale również poziom obsługi klientów. Jakich zasad warto się trzymać, aby kupujący opuszczali nasze delikatesy z poczuciem dobrze ulokowanych środków i miło spędzonego czasu?

I Uśmiech na dzień dobry

Witajmy każdego klienta przestępującego próg naszego sklepu. Chcemy przecież wierzyć, że osoby odwiedzają nasze delikatesy, aby zrobić w nich zakupy. Nie atakujmy ich od razu jednak pytaniem: W czym mogę pomóc? – Może nasi klienci nie chcą nam powiedzieć, po co przyszli albo tego nie wiedzą, a może zachęcił ich po prostu widok witryny. Dajmy konsumentom trochę „oddechu”, aby mogli spokojnie się rozejrzeć.

II Ignorancja się nie opłaca

Przenigdy nie ignorujmy naszych potencjalnych klientów. Kupujący nie lubią być dociskani przez sprzedawców, ale nie lubią być też pozostawiani bez obsługi. Pod żadnym względem nie mogą na nas czekać. Wystawianie ręki, kiedy rozmawiamy przez telefon, jest np. absolutnie niedopuszczalne.

III Najlepszy wybór

Rekomendujmy kupującym zawsze najlepszą, a nie najtańszą opcję. Pamiętajmy, że nasi klienci mogą nie wiedzieć, dlaczego konkretny produkt jest droższy. Zastanówmy się, w jaki sposób możemy zachęcić konsumentów do zakupu lepszego produktu. Ćwiczmy z naszymi sprzedawcami umiejętności porównywania poszczególnych pozycji produktowych z tej samej kategorii.

IV Kompletne rozwiązania

Nasi klienci poszukują kompleksowych rozwiązań, a nie pojedynczych produktów. Dlatego warto zawsze dokładniej poznać ich potrzeby. Nie wierzmy w zapewnienie kupujących: ja tylko patrzę… Każdy z kupujących ma jakiś cel, jeśli dłużej przebywa w naszych delikatesach.

V Słuchanie na wyższym poziomie

Słuchajmy. Nic nie działa na klientów bardziej odstraszająco niż sprzedawcy, którzy nie chcą wysłuchać potrzeb kupujących i zaproponować im dokładnie takiego rozwiązania, jakiego od nas oczekują.

VI Rozrywkowy wymiar zakupów

Współcześnie konsumenci nie odwiedzają galerii handlowych dla szerokiego asortymentu, ani wygody, ale głównie ze względu na udogodnienia i atrakcje. Postarajmy się, aby każda wizyta w naszym sklepie była pozytywnym zaskoczeniem. Organizujmy konkursy, degustacje, promocje i zachęcajmy klientów do interakcji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *